Chiny i wojna
Chyba mało kto pamięta, że jeszcze parę miesięcy temu w Szkole Nawigatorów jeden z blogerów sugerował, że Polska powinna zaprosić na granicę polsko-białoruską wojska chińskie. Po inwazji Rosji na Ukrainę entuzjaści Chińskiej Republiki Ludowej odeszli ze Szkoły Nawigatorów wraz z rusofilami, co osobiście przyjąłem z ulgą, bo ich poziom oderwania od rzeczywistości był spory. Powiązania Chin z Rosją są przy okazji toczącej się wojny dobrze widoczne. Są widoczne pomimo oficjalnego dystansowania się Chin od działań Rosji. I pomimo tego, że w obecnej propagandzie Komunistycznej Partii Chin dominuje nastawienie antyzachodnie, a nie prorosyjskie. Trudno już teraz pisać, że zwiększenie obecności Chińskiej Republiki Ludowej w Europie może być dla Polski dobre, "bo w razie czego Chińczycy obronią nas przed Rosją".
W obecnej sytuacji łatwiej będzie pozbyć się złudzeń, że chińscy komuniści jakoś szczególnie nas lubią i dlatego w 2015 roku urządzili wystawę polskiej sztuki. Widać jak na dłoni, że Chińczycy swoich ukraińskich przyjaciół przed Rosją nie obronili. Mało znanym faktem, przypomnianym po wybuchu wojny tylko przez jeden artykuł Reutersa jest to, że przez lata Ukraina była dostawcą technologii wojskowych dla Chin. I to także takich, których nie chciała Chińczykom udostępnić Rosja. Można się domyślać, że Chiny rozwinęły już na tyle swoją technologię militarną, że pomoc Ukrainy w tych sprawach przestała im być potrzebna.
Zupełnie inna jest sytuacja Rosji, sojusznika nadal potrzebnego Chinom, bo dostarczającego surowców. Dosyć popularna w zachodnich mediach jest narracja, że wojna zmienia relacje Chiny-Rosja na korzyść Chin. Artykuł napisany przez dziennikarzy Financial Times (a więc zdaniem chińskiej propagandy pochodzący z samego centrum zła) przedstawia korzyści jakie Chińska Republika Ludowa czerpie z wojny. Hudson Lockett i Tabby Kinder piszą o tym jak wojna na Ukrainie pomoże umiędzynarodowić chińską walutę renminbi. Piszą, że mimo upadku rubla, chińska waluta utrzymała stabilną pozycję. Stało się tak pomimo względnego spowolnienia wzrostu chińskiej gospodarki. Pojawiły się oceny, że chińska waluta może być jakąś alternatywą w czasach zawirowań na rynku walutowym. Sytuacja może sprzyjać rozwojowi chińskiego systemu międzybankowej wymiany informacji i płatności CIPS - Cross-Border Interbank Payments System (konkurencji dla SWIFT). CIPS ma 1280 instytucji członkowskich w porównaniu z 11000 instytucjami zrzeszonymi w SWIFT. Ale rosyjski system międzynarodowej wymiany bankowej zgromadził zaledwie 330 instytucji m.in. na Kubie, w Iranie, Kazachstanie, Armenii. Chińska agencja Xinhua już zasugerowała, że Rosja może będzie zmuszona korzystać z systemu CIPS wobec słabości własnego systemu. Rosja i Chiny dążą do wyeliminowania dolara z wzajemnych rozliczeń. Chiny mogą stać się pośrednikiem w obchodzeniu sankcji nałożonych na Rosję. Mniejsze banki chińskie, słabo związane ze światowym systemem mogą nadal udzielać pożyczek do Rosji. Już 13 % rezerw walutowych rosyjskiego banku centralnego stanowią rezerwy w renminbi. Tak sytuację przedstawiają Lockett i Kinder. Komentarze pod ich tekstem były jednak bardziej dosadne - oto dwa przykłady: "Koszt wojny Putina zmusi go do sprzedania Rosji Chinom za bezcen" i "Podbój Rosji zajął Chinom 12 dni - bez wystrzelenia pojedynczego pocisku." Oceny te, choć moim zdaniem trochę przesadzone, wpisują się w opinię, że na wojnie zyskują głównie Chiny.
Artykuł w Financial Times pochodzi sprzed kilku dni. We wczorajszym artykule w "Time" Ian Bremmer, specjalista od Azji z uniwersytetu Columbia przedstawił trochę inne stanowisko. Jego zdaniem, Chiny ekonomicznie tracą na wojnie. Wysokie ceny ropy uderzają w Chiny, które są największym importerem na świecie. Są także importerem produktów rolnych i żywnościowych, których cena również znacznie wzrosła. Wojna ma też niekorzystny wpływ na reputację międzynarodową Chin jako sojusznika Rosji. Zmniejszyła też rozbieżności między krajami Zachodu, które do tej pory wykorzystywała chińska polityka. Bremner podkreśla też znacznie większy wymiar wymiany handlowej Chin ze Stanami Zjednoczonymi i Unią Europejską (odpowiednio 756 i 828 miliardów dolarów w roku 2021, przy zaledwie 147 miliardach w handlu z Rosją). Oraz to, że to raczej Zachód niż Rosja są dla Chin źródłem pozyskiwania nowoczesnych technologii. Sprawia to, że pomimo antyzachodniej retoryki i przyjaźni z Putinem Chiny muszą się liczyć ze zdaniem Zachodu. Według Bremnera sprawia to, że Chinom zależy na szybkim zakończeniu wojny, ale ich wpływ na Putina jest ograniczony.
Rozważania w zachodnich mediach na temat sytuacji Chin mają moim zdaniem tę wadę, że mocarstwa są traktowane jako całkowicie samodzielne podmioty, decydujące w stu procentach o swojej polityce. Czyli taka geopolityka w stylu Bartosiaka, w Szkole Nawigatorów także bardzo popularna. Niedawno w Szkole Nawigatorów bloger Ojciec Dyrektor przedstawił trochę inną wizję rzeczywistości. Jego zdaniem światem rządzą dwie organizacje handlowe, z których każda ma swoich Żydów, swoich Chińczyków itp. Moim zdaniem jest to bliższe prawdy niż wizje specjalistów od geopolityki.
Istnienie dwubiegunowego, nie mającego nic wspólnego z podziałami państwowymi układu sugerował też znany chiński ekonomista Song Hongbing. Song co prawda w pierwszym tomie "Wojny o pieniądz" opisywał światową finansjerę jako dość jednolite środowisko z Rotszyldami na czele. Jednak już w drugim tomie przedstawiał dwa przeciwstawne obozy - z jednej strony skupieni wokół Rotszyldów zwolennicy złota i ochrony środowiska, związani z walutą euro i raczej z Europą niż ze Stanami Zjednoczonymi, z drugiej strony "pod sztandarem Rockefellera" frakcja ropy i wojny związana z dolarem. W książkach z cyklu "Wojna o pieniądz" trudno dostrzec rzekome, sugerowane przez niektórych życzliwe nastawienie Chińczyków do Polaków. U Songa Polska występuje głównie jako przedmiot wyzysku przez Zachód. Racje Polski i innych krajów podobnej lub mniejszej wielkości nie są w ogóle przez Songa zauważane. Przykłądem tego jest ocena Songa dotycząca rozwiązania w 1991 roku Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej. Kraje Europy Środkowo-Wschodniej rezygnujące z udziału w RWPG zostały określone przez Songa jako szczury uciekające z tonącego okrętu. Song opisywał wcześniej dobrodziejstwa jakie dla naszej strefy geograficznej, stanowiła gospodarka oparta na sowieckim rublu. I oczywiście Rosja i Niemcy są w książce Songa opisywane obszernie i z dużą życzliwością. "Wojna o pieniądz" prezentuje narrację niekorzystną dla Polski i dlatego spora popularność tego cyklu w Polsce nie jest zjawiskiem, które powinno nas cieszyć. Propaganda chińska jest równie szkodliwa jak rosyjska.
Częścią chińskiej propagandy jest przedstawianie własnego państwa jako osiągającego cele drogą pokojową. W Szkole Nawigatorów co jakiś czas pojawiają się opinie, że Chiny nigdy nie były państwem imperialistycznym czy też, że Chińczycy mają mniej na sumieniu niż na przykład Anglicy czy Amerykanie. Myślę, że robienie rankingu "kto jest bardziej winien" nie ma większego sensu. Ale żeby wykazać imperialistyczny charakter chińskiego państwa nie trzeba cofać się aż do złotych czasów dynastii mandżurskiej i jej podbojów. Chiny od lat pięćdziesiątych do siedemdziesiątych XX wieku były agresywnym państwem militarystycznym. Najbardziej krwawą wojną w której Chiny brały udział (pod przykrywką "armii ochotniczej") była wojna koreańska. Straty chińskie w tej wojnie obliczane są na 183-800 tys. ofiar Zbrodnie ekipy rządzącej w Korei Północnej jak najbardziej obciążają Mao Tse-tunga i Chińczyków. Gdyby nie interwencja chińska, komunistyczna władza w Korei Północnej nie utrzymałaby się, gdyż siły ONZ przed wmieszaniem się Chińczyków kontrolowały niemal całe terytorium Korei. Chińczycy wszczęli też dwa konflikty graniczne ze Związkiem Sowieckim w 1969 roku i w Wietnamem w 1979 r. Niedawno mogliśmy oglądać film, o ile dobrze pamiętam zamieszczony na Twitterze, przedstawiający rosyjskich żołnierzy na Ukrainie polujących na drób w kurniku. To trochę skojarzyło mi się z wojną chińsko-wietnamską. Bodaj największym osiągnięciem armii chińskiej w Wietnamie była kradzież stad bydła i niszczenie mienia. A napaść na Wietnam została nazwana przez chińską propagandę "wojną w samoobronie przeciwko Wietnamowi". Biedne miliardowe Chiny musiały zastosować "samoobronę" wobec 50-milionowego Wietnamu. Skąd my znamy takie usprawiedliwienia? Wojna chińsko-wietnamska miała szerszy kontekst związany z interwencją Wietnamczyków w Kambodży, przeciwko przywódcy Czerwonych Khmerów Pol Potowi. Ludobójstwo ekipy Pol Pota także jak najbardziej obciąża Chińczyków. Przygotowanie Czerwonych Khmerów do objęcia władzy w Kambodży i ich popieranie było robotą Chin. Także na pograniczu chińsko-indyjskim doszło do wojny w 1962 roku. Choć w tym przypadku wina była po obu stronach - Hindusi próbowali także zagarnąć tereny pogranicza, których przynależność była dyskusyjna. Ale Chińczycy, oczywiście w ramach "samoobrony" przeprowadzili ofensywę zajmując nie tylko terytoria sporne, ale nawet takie, których przynależności do Indii wcześniej nie kwestionowali. Spory graniczne z Wietnamem zakończyły się dopiero w wyniku traktatu podpisanego w 1999 roku. Sytuacja na granicy indyjsko-chińskiej jest dalej napięta i w 2020 roku miała tam miejsce wymiana ognia, w której ginęli żołnierze po obu stronach.
Kończąc ten wątek o wojnach toczonych przez chińskich komunistów, nie wydaje mi się, aby Chiny chciały zagarnąć teraz jakąś część terytorium Rosji korzystając z kłopotów Putina. Wielkie tereny Syberii nie są chyba dla Chin jakimś szczególnie kuszącym obszarem. Chiny mają w ostatnim czasie problem z zagospodarowaniem własnych obszarów peryferyjnych, ze względu na problemy z ucieczką ludności do lepiej rozwiniętych prowincji na wybrzeżu. Przyłączanie części Rosji to byłoby zwiększenie skali problemów. Lepiej jest korzystać z bogactw Rosji nie ponosząc nakładów na administrowanie Syberią. Zresztą przy całej okazanej przez rosyjską armię na Ukrainie słabości, trudno przewidzieć jak sprawdziłaby się w walce armia chińska, która nie toczyła wojny już od czterdziestu lat.
Dyskusje o Chinach dają okazję do wypowiedzi osób "wtajemniczonych" o wielu tysiącach lat cywilizacji chińskiej, o "głębokim państwie", które co jakiś czas zmienia rządzącą dynastię cesarską, o trwających od wieków chińskich tajnych organizacjach, o niezrozumiałej przez cudzoziemców symbolice. Można zadać sobie pytanie, czy ten obraz jest prawdziwy? Być może w rzeczywistości mamy do czynienia z bezwładną biurokratyczną strukturą niezdolną do przeprowadzenia niezbędnych reform, a nie z mędrcami planującymi z wyprzedzeniem na stulecia. Przy okazji wojny na Ukrainie znowu powróciły znane powiedzenia na temat Chin. Że Chińczycy czekają, aż ciała wrogów spłyną rzeką, że my mamy zegarki a Chińczycy czas. Nikt nie zastanawia się jednak nad tym, czy tymi wrogami, których ciała mają spłynąć rzeką nie jesteśmy przypadkiem my. Co do czasu, to też jest sprawa dyskusyjna. Obecna dekada jest dla Chińczyków bardzo ważna. Muszą osiągnąć jak najwięcej, bo wkrótce zaczną się nasilać problemy ze starzeniem się społeczeństwa, opieką społeczną, ubezpieczeniami, brakiem rąk do pracy, zbyt niskim wiekiem emerytalnym, nadmierną liczbą mężczyzn, dużym rozwarstwieniem. Dlatego każda zwłoka w realizacji planów Chińczyków powinna działać na ich niekorzyść.
https://www.ft.com/content/d5346dcd-d23c-4f82-abc9-e29dc53a0fb5
https://time.com/6157160/china-stop-russias-war-in-ukraine/
tagi: ukraina rosja chiny finanse song hongbing wojny chin ludowych
|
zw |
15 marca 2022 19:22 |
Komentarze:
![]() |
K-Bedryczko @zw |
15 marca 2022 21:06 |
Nawiązując do walki 2 klanów handlowych, obserwuję mocną walkę rosyjskojęzycznych żydów jedni są orędownikami Ukrainy około 60% a 40% optuje ostro za rosją.
|
zw @K-Bedryczko 15 marca 2022 21:06 |
15 marca 2022 21:30 |
To i tak nieźle. Sądziłem, że większośc jest za Rosją. Pisano tu parę dni temu o Rusraelu.
![]() |
Magazynier @zw |
15 marca 2022 21:53 |
Świetna robota!
"I oczywiście Rosja i Niemcy są w książce Songa opisywane obszernie i z dużą życzliwością... Nikt nie zastanawia się jednak nad tym, czy tymi wrogami, których ciała mają spłynąć rzeką nie jesteśmy przypadkiem my."
I ciekawe wnioski. Chiny to faktyczne ze 5 tyś. lat jednej i tej samej tradycji. Nie od razu imperialnej, ale od początku agresywnej. Imperialna polityka pojawiła się dopiero po zakończeniu epoki wojujących królestw. Mord i podstęp wychodzą nawet z najbardziej idyllicznych produkcji chińskiego szołbiznesu.
Że my i kraje powersalskie to prawie oczywiste jeśli weźmiemy pod uwagę traktownie przez Pekin mniejszych narodów.
Syberia owszem trudny i rozległy teren. Ale czy Chińczyków nie interesuje syberyjski gaz i ropa?
![]() |
ainolatak @zw |
15 marca 2022 21:56 |
Bardzo dobra analiza.
Rozważania w zachodnich mediach na temat sytuacji Chin mają moim zdaniem tę wadę, że mocarstwa są traktowane jako całkowicie samodzielne podmioty, decydujące w stu procentach o swojej polityce. Czyli taka geopolityka w stylu Bartosiaka, w Szkole Nawigatorów także bardzo popularna.
Mam wrażenie, że w niektórych mediach (wg mnie brylują tu "techniczne" Reuters i Bloomberg, które wbrew pozorom mają przede wszystkim nadawać to propagandowy) taka narracja jest celowa dla podtrzymywania błędnego wnioskowania.
Ale z tą popularnością Bartosiaka na SN to bym nie przesadzała :) Z tego co pamiętam bełkot pana B i tym podobne były zawsze jednoznacznie podsumowywane (no chyba, że coś się wydarzyło w okresie kiedy nie mogłam czytać).
![]() |
Magazynier @ainolatak 15 marca 2022 21:56 |
15 marca 2022 22:22 |
Raczej nie. To był i jest stały wektor. Zresztą Bartosiak zrobił wszystko żeby mnie i nie tylko mnie przekonać że tej wojny nie będzie. Dałem się zwieść 'niezbitym dowodom' przedstawianym przez niego. Oczywiście moja wina. Nadto moja hipokryzja, bo na domiar złego szydziłem w duchu z rodaków będących ofiarami propagandy zagłady w pierwszych dniach wojny.
![]() |
Magazynier @K-Bedryczko 15 marca 2022 21:06 |
15 marca 2022 22:24 |
Proporcje zaskakujące.
|
zw @Magazynier 15 marca 2022 21:53 |
15 marca 2022 22:27 |
Dziękuję za opinię. Na pewno Chińczyków interesuje Syberia, ale po co próbować jakichś ryzykownych ruchów, skoro można wykorzystać kłopoty Rosji dla nowego ułożenia wzajemnych relacji.
|
zw @ainolatak 15 marca 2022 21:56 |
15 marca 2022 22:35 |
Dziękuję bardzo.
Zdaję sobie sprawę, że zachodnie serwisy są po części propagandą i dlatego w notce pisałem o ich narracji a nie o jakiejś obiektywnej prawdze. Zresztą pod artykułem Financial Times ktoś zarzucił, że przedstawiono tam tylko wykres porównujący renminbi do rubla (który mocno spadł i to jest oczywiste) a nie zamieszczono tam wykresu z udziałem innych walut.
Co co Bartosiaka... Nie chodziło tu o popularność samego Bartosiaka, ale pewnego sposobu pisania. Prorokowanie co się wydarzy, wczuwanie się w to co planują szefowie państw, służb specjalnych i dowódcy armii. Byłi tu sporo komentarzy jak z jakiegoś stratedży end fiuczer.
![]() |
ainolatak @zw 15 marca 2022 22:35 |
15 marca 2022 22:53 |
Byłi tu sporo komentarzy jak z jakiegoś stratedży end fiuczer.
:) A to prawda..nie widzieli na oczy żadnego wewnętrznego papieru, ale przemyślenia stratedży&fiuczer indid ;) To wiekopomne całosobotnie wróżenie ze strategicznych fiusów Bartosiaka w domu dziennikarza chyba zostało gdzieś ukryte w czeluściach internetu...no ale pokusa być jak SiF jest u niektórych nie do zwalczenia
|
zw @ainolatak 15 marca 2022 22:53 |
15 marca 2022 23:53 |
Żeby była jasność, to są tu w SN lub byli komentatorzy "geopolitycy" z dużą wiedzą od których można było się sporo dowiedzieć. Ale zdarzało się też bronienie jak niepodległości poglądów całkowicie oderwanych od realiów.
![]() |
valser @Magazynier 15 marca 2022 22:22 |
16 marca 2022 08:41 |
Wojna na Ukrainie sie toczyla od aneksji Krymu, tylko nie w telewizji. Bylo na mala skale i nikt sie tym za bardzo nie ekscytowal. To byla skala walki gangow w Moskwie o kontrole terytorium. W Donbasie Ukraincy operowali militarnie ochotniczymi batalionami caly czas. Moj kolega z Kijowa, Oleg, raz w roku jechal tam na wakacje z przygodami, postrzelac do kacapow. Dzisiaj broni Kijowa.
![]() |
Peiper @zw |
16 marca 2022 09:33 |
W polityce i gospodarce nie istnieje przyjaźń, a raczej istnieje o ile nie przeszkadza w prowadzeniu interesów.
Więc pisanie o przyjaźni jakim jakis naród/kraj żywi do Polski (a nie daj Boże kierowanie się tym w polityce) "przyjaznią" jest "wielce nieroztropne".
|
zw @Peiper 16 marca 2022 09:33 |
16 marca 2022 09:44 |
Słowo "przyjaźń" czasem maskuje relacje o zupełnie innym charakterze. Tak jak w przypadku znanego rurociągu zbusowanego za czasów PRL.
![]() |
BeaM @zw |
16 marca 2022 10:51 |
Chiny będą futrować Putina i chyba tylko sankcje nałożone na Chiny mogłyby realnie wpłynąć na przebieg wydarzeń, przystopować wojnę, ktora idzie na całkowite wyniszczenie Ukrainy. Proszę ewentualnie wyprowadzić mnie z błędu :)
![]() |
Paris @Peiper 16 marca 2022 09:33 |
16 marca 2022 12:29 |
Naturalnie, ze...
... nie istnieje,... nie istniala wczesniej ani w przyszlosci nie bedzie istniec zadna przyjazn, jesli nie bedziemy przestrzegac przyjetych zasad - i to BEZ WYJATKOW - na poziomie wyzszym, np. panstw, narodow czy tez na zupelnie nizszym lokalnym wspolnotowym czy chocby rodzinnym !!!
Bez kontroli, okreslonych zasad i ich przestrzegania NIE MA MOWY o PRZYJAZNI... to jest tylko puste gadanie, nic niewarte !!!
|
zw @BeaM 16 marca 2022 10:51 |
16 marca 2022 12:38 |
O ewentualnych sankcjach na Chiny chyba żaden zachodni "ekspert" nawet nie wspomniał. Więc będą futrować.
|
zw @zw 16 marca 2022 09:44 |
16 marca 2022 12:42 |
Oczywiście "zbudowanego" a nie "zbusowanego" :)
![]() |
OdysSynLaertesa @zw 16 marca 2022 12:38 |
16 marca 2022 12:59 |
Futrują od początku i będą futrować. Niezależnie od sankcji. To oczywiste jak coraz bardziej bezczelne, w swej treści i rzadaniach/deklaracjach, publiczne komunikaty chińskich oficjeli.
|
zw @OdysSynLaertesa 16 marca 2022 12:59 |
16 marca 2022 13:29 |
Może to sprawi, że trochę ochłoną:
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Potezna-przecena-chinskich-spolek-8298345.html
![]() |
Peiper @OdysSynLaertesa 16 marca 2022 12:59 |
16 marca 2022 13:31 |
Ale jakie sankcje można na Chiny nałożyć - przestać od nich kupować ?
![]() |
OdysSynLaertesa @Peiper 16 marca 2022 13:31 |
16 marca 2022 13:52 |
Dokładnie tak... I co najważniejsze może to zrobić każdy. Wystarczy odrobina dobrej woli. Chińskie towary łatwo rozpoznać. Nie mamy tu do czynienia z węglowodorami
![]() |
OdysSynLaertesa @zw 16 marca 2022 13:29 |
16 marca 2022 13:56 |
Myślę że najwyższy czas zdawać sobie sprawę do czego służy chińska taniocha.
To taka sama promocja, mająca na celu uzależnienie światowej gospodarki (wyłuskanie kontroli nad łańcuchem produkcji i dostaw z poszczególnych gospodarek), jak ruski "tani" gaz i ropa. Wszyscy teraz widzimy co stoi na końcu tej promocji, co zresztą Chiny pokazują już teraz w Afryce, a sięgają pomału po Indie... To nie jest żaden biznes, a żarty się skończyły.
|
zw @OdysSynLaertesa 16 marca 2022 13:56 |
16 marca 2022 14:09 |
Biznesmen Leszek Ślazyk twierdzi, że z "taniochy" przerzucają się na elektronikę i usługi:
https://www.radioem.pl/doc/7222509.13-11-2021-Najludniejsze-panstwo-swiata-Chiny
![]() |
Peiper @OdysSynLaertesa 16 marca 2022 13:52 |
16 marca 2022 14:41 |
Chińskie towary, czy towary wyprodukowane w Chinach ?
A może także nie kupować chinskiego magnezu (zdaje się 90% światowej produkcji).
![]() |
OdysSynLaertesa @zw 16 marca 2022 14:09 |
16 marca 2022 14:42 |
Mają pewne sukcesy w kopiowaniu smartfonów, ale to jest ciągle za mało. Na szczęście. Wynajęli do wywiadu i złodziejstwa ruskich, ale rusek jak to rusek, bardziej był zainteresowany doraźnymi kradzieżami drobnych. Widać to po ich armii, która przechwalała się że ma 1do 1 skopiowane zachodnie wynalazki na tym polu, a tymczasem okazało się to wielką blagą. W wojnie wywiadu elektronicznego i rozpoznania, czy łączności, okazali się po prostu niekompetentni. Że o taktyce nie wspomnę. Mogą tylko sięgnąć do starych sprawdzonych terrorystycznych i ludobójczych sposobów, bombardowania i ostrzału artyleryjskiego na odległość. Rakiet nie należy bagatelizować, ale one im się kiedyś skończą. Natomiast materiał ludzki, i morale jakie za tym stoi jest tracone na zawsze, a zastąpić go nie ma czym.
W związku z tym, chinol będzie musiał kraść sam. Koniec z udawaniem cywilizacji pokojowego handlu.
![]() |
OdysSynLaertesa @Peiper 16 marca 2022 14:41 |
16 marca 2022 14:42 |
Rób Pan co uważasz... Ja Panu jego osobistych dylematów rozwiązał nie będę.
|
zw @OdysSynLaertesa 16 marca 2022 14:42 |
16 marca 2022 15:08 |
Z tymi kradzieżami to fakt. Narzekali Chińczycy parę lat temu że są mało innowacyjni, że dostali mało Nobli. Że jeśli coś opatentowują, to tylko jakieś drobne przeróbki. Mają wyraźny kompleks w stosunku Żydów. Partia znowu teraz wzywa do zwiększenia innowacyjności, więc dalej chyba nie są zadowoleni ze swoich osiągnięć i będą kraść dalej.
![]() |
OdysSynLaertesa @zw 16 marca 2022 15:08 |
16 marca 2022 16:06 |
Dlatego uzależniają teraz kogo się tylko da... Krążą natomiast ploty że chińskie szpiegostwo gospodarcze (i nie tylko) tylko dlatego że o nim "się nie mówi", stoi na najwyższym poziomie... Ja tymczasem uważam, że z nimi jest dokładnie tak samo jak z ruską niezwyciężoną armią. Dużo picu dla postrachu, ale konkretów za tym tyle co Kot napłakał... A teraz, po tym jak jednoznaczne zajęli stanowisko względem napaści ruskich na Ukrainę, jaki jest chiński koń każdy widzi. Będzie im więc jeszcze trudniej. A Amerykanie oraz Brytyjczycy, wszędzie tam gdzie mają swoich ludzi, będą ich pilnować i lać po lepkich łapach. I myślę że wielu przyłączy się do tej krucjaty... Chińczyk to nie miododajna pszczółka, to pasożytnicza szarańcza
![]() |
Peiper @OdysSynLaertesa 16 marca 2022 16:06 |
16 marca 2022 16:55 |
Czy zdanie: "Chińczyk to nie miododajna pszczółka, to pasożytnicza szarańcza" oznacza, że uważał Pan, że Chińczyk będzie w pocie czoła pracował za "przysłowiową miskę ryżu" aby inni mieli "życie jak w Madrycie" ?
To chyba oczywiste, że podobnie jak Amerykanim czy Brytyjczyk będzie maksymalizował swoje zyski, oferując "kontrachentowi" jak najmniej.
![]() |
Paris @zw 16 marca 2022 12:38 |
16 marca 2022 16:59 |
Chyba tylko dlatego...
... zeby go te cale Chiny smiechem nie zabily !!!
![]() |
Paris @zw 16 marca 2022 13:29 |
16 marca 2022 17:01 |
Kolosy na glinianych nogach... nic wiecej,
![]() |
Paris @zw 16 marca 2022 13:29 |
16 marca 2022 17:01 |
Kolosy na glinianych nogach... nic wiecej,
![]() |
OdysSynLaertesa @Peiper 16 marca 2022 16:55 |
16 marca 2022 17:16 |
Pan naprawdę nie rozumie dlaczego Chiny popierają Rosję? Myśli Pan że mnie się marzy chiński chłop za miskę ryżu obrabiający moją ziemię?
Może Pan wprost napisze o co mu chodzi i skończy te podchody "niewinne"?
|
zw @OdysSynLaertesa 16 marca 2022 16:06 |
16 marca 2022 17:34 |
Część Chińczyków to jednak dalej miododajne pszczółki dla partyjnych kacyków i klasy średniej z wybrzeża. Dalsze funkcjonowanie systemu hukou dzielącego Chińczyków na lepszych i gorszych powoduje, że ludzie pochodzący z prowincji są dalej wyzyskiwani. Mają trudniejszy dostęp do niemal wszystkich usług wykonywanych przez państwo, mimo, że to na ich pracy opierały się gospodarcze sukcesy. Partia coś próbuje z tym robić, ale skutki są typowe dla odgórnego sterowania.Tu jest artykuł na ten temat, oczywiście zachodni i stronniczy, ale czytałem już podobne rzeczy u ludzi z Hongkongu, Japonii i Singapuru:
|
zw @Paris 16 marca 2022 16:59 |
16 marca 2022 17:35 |
Nie wszystkim Chińczykom jest do śmiechu, jak już pisałem w komentarzu powyżej.
![]() |
OdysSynLaertesa @zw 16 marca 2022 17:34 |
16 marca 2022 18:07 |
Wszystko się zgadza... Widzieliśmy też (kto nie spał na lekcji) jak się tam traktuje własnych przecież obywateli. wuhan, czy inne ogniska covid, to była strefa zamknięta naprawdę, i to pod groźbą strasznych konsekwencji. W tym czasie natomiast, część naszych obywateli wyzywała nasz rząd od faszystów Mengele, i nie mogła znieść maseczek na twarzy... Chińskie korpo też różni się, i to bardzo, od zachodniego pojęcia wyzysku. Myślę że warto docenić tę naszą kulawą cywilizację, która liczy się z opinią publiczną i z większą estymą podchodzi do wolności człowieka (inna rzecz jak się z tejże wolności korzysta). Że nie wspomnę o wolności słowa w internecie, gdzie można napluć bezkarnie na dowolnego urzędnika, i czasem jeszcze dostać za to oklaski.
![]() |
BeaM @Peiper 16 marca 2022 13:31 |
16 marca 2022 18:18 |
Dokładnie, choć to trudne do wyobrażenia. Ale pomarzyć zawsze można, hehe
W końcu czym można ich nastraszyć jak nie wizją, że ta gigafabyka nie ma zbytu. Może nawet samo wstrzymanie zamówień coś by dało, bo samego towaru jest nasprowadzane od pyty, więc szeregowy konsument tak by od razu nie odczuł.
Gorzej z podzespołami, komponentami, no i tym już legendarnym magnezem.
Ale do blokady Chin mogłoby dojść tylko przy rozszerzeniu konfliku na Europę, a tak świat poświęci Ukrainę, niestety... bo i tak zarobi na jej odbudowie.
![]() |
BeaM @OdysSynLaertesa 16 marca 2022 16:06 |
16 marca 2022 18:28 |
Chińskie szpiegostwo gospodarcze jednak stoi na wysokim poziomie. Łatwo się można było o tym przekonać nawet 10-15 lat temu na targach, np. mebli w Mediolanie. Chodzili Chińczycy, fotografowali nowości, i ledwo targi się skończyły (albo jeszcze przed) z chińskich taśm produkcyjnych już schodziły podróbki. To od tego się wzięła nadwrażliwość wystawców na ludzi z aparatami. Nikt ich nie upilnuje, Londyn jest wykupywany przez Chińczyków - firmy, nieruchomości etc. Świat musiałby się niesamowicie przeciw nim zjednoczyć, bez wojny to niemożliwe.
|
zw @OdysSynLaertesa 16 marca 2022 18:07 |
16 marca 2022 18:35 |
Warto docenić. A aktywistki widzące w Polsce "piekło kobiet" mogłyby się zapoznać z książką Jing Bao-Nie "Behind the Silence" o chińskiej kontroli urodzeń.
![]() |
Paris @zw 16 marca 2022 17:35 |
16 marca 2022 19:16 |
To prawda, ze...
... nie wszystkim Chinczykom, szczegolnie tym tzw. dolom albo z prowincji jest dalej bardzo ciezko i dalej sa nieludzko wykorzystywani, tj. ponad miliard ludzi, tzw. "elita chinska" jeszcze kilka lat temu liczyla ze 300.000.000 ludzi.
Z paroma Chinczykami rozmawialam o tym jeszcze we Francji z racji kilku bardzo ciekawych, towarzyskich spotkan... podobny los dotyczy takze Laotanczykow, Kambodzanczykow, Birmanczykow,... chyba wiekszosci Azjatow...
... wyzysk wprost niewolniczy.
![]() |
Paris @OdysSynLaertesa 16 marca 2022 18:07 |
16 marca 2022 19:24 |
Mozna tez...
... calowac w d*pe dowolna biurwe jesli sie lubi, chce albo musi... nikt nikomu nie zabrania !!!
|
zw @Paris 16 marca 2022 19:16 |
16 marca 2022 19:53 |
Prowincja starzeje się jeszcze szybciej niż całe Chiny. Trochę produkcji udało się przenieść na prowincję, ale różnicy w zamożności to nie zmniejszy. Na tych biedniejszych obszarach od czasu do czasu zdarzają się strajki.
![]() |
OdysSynLaertesa @zw 16 marca 2022 18:35 |
16 marca 2022 19:57 |
O tym już nie chciałem przypominać... Że w Polsce, ani na zachodzie, do takiego bestialstwa nikogo się nie zmusza. A jak jest wykorzystywana wolności w tym zakresie to już prawo każdego "sumienia"
![]() |
OdysSynLaertesa @BeaM 16 marca 2022 18:18 |
16 marca 2022 20:01 |
Najtrudniej wyleczyć się z aspiracji o które nikt nikogo nie prosi... Tyle frajdy z "przenikliwości" jak powinien wyglądać świat. Żal przejść obok tego z poczuciem wolności
![]() |
OdysSynLaertesa @Paris 16 marca 2022 19:24 |
16 marca 2022 20:02 |
Nie zdarzyło mi się. A Pani?
![]() |
OdysSynLaertesa @BeaM 16 marca 2022 18:28 |
16 marca 2022 20:05 |
Nie stoi... Ja mówię o strategicznych dla bezpieczeństwa (obronności) technologiach. Co innego zabawki z których współczesny Europejczyk zrezygnować już nie jest w stanie... Ale to zupełnie inna historia
![]() |
Paris @zw |
16 marca 2022 20:12 |
Musi sie starzec ta prowincja,...
... w koncu to czesto-gesto biedota, wypracowana ponad sily, mlodzi uciekaja do miast,... zostaja starzy i tak dogorywaja, tam sie nikt nikim nie przejmuje - taka kultura i filozofia zycia.
![]() |
Paris @OdysSynLaertesa 16 marca 2022 20:02 |
16 marca 2022 20:19 |
A bron Boze,...
... dziekuje Panu Bogu, ze mnie przed tym uchowal,
|
zw @OdysSynLaertesa 16 marca 2022 19:57 |
16 marca 2022 20:36 |
Teraz już i w Chinach się nie zmusza, bo sytuacja doprowadziła do całkowitej zmiany polityki. Ale dalej jest nienaturalna różnica między ilością noworodków jednej i drugiej płci. Nie da się tego wyjaśnić ukrywaniem części narodzin przed władzami.
|
zw @Paris 16 marca 2022 20:12 |
16 marca 2022 20:50 |
Kiedyś w Chinach bardziej dbano o starszych ludzi. Konsumpcjonizm stopniowo to zmienia. Poza tym jak niezbyt majętny jedynak ma sobie poradzić z utrzymaniem własnej rodziny i wspieraniem rodziców, dziadków?
![]() |
Paris @zw |
16 marca 2022 21:26 |
Naturalnie, ze...
... jest to niemozliwe, do tego proza zycia chinskiego to temat tabu,... o tym wcale sie nie mowi ani w samych Chinach ani tym bardziej w swiecie, bo to przeciez "CHegemon i imperjum" sa te cale Chiny... tu trza sie bac !!!
Bogato jest ponoc tylko wzdluz wybrzeza morskiego, a wystarczy tylko odjechac z 500-600 km w glab terytorium to dopiero widac, co tam jest - wrecz prymitywizm i bida az piszczy !!!
Tak mi opowiadali sami - nieliczni i odwazni Chinczycy - jeszcze ze 7-8 lat temu we Francji... az sie dziwilam, ze tak "sie otworzyli", bo ogolnie ta diaspora chinska jest dosc mocno zamknieta,... podobnie zreszta jak i w Polsce,... ale sa cwani i bardzo interesowni, to musze przyznac - mialam sasiadow i Chinczyka i Wietnamczyka, i bylam jedyna Europejka z calego bloku, z ktora czasami uskuteczniali sobie "rozmowki przy smietniku", jak na siebie weszlismy.
|
zw @Paris 16 marca 2022 21:26 |
16 marca 2022 22:22 |
Dla wielu mediów to jest temat tabu, ale kiedyś komentator adama21 zamieścił tu namiary na kanały youtube pokazujące Chiny Ludowe od trochę innej strony. Ta proza życia chyba najlepiej jest widoczna na tym kanale:
![]() |
BeaM @OdysSynLaertesa 16 marca 2022 20:05 |
16 marca 2022 22:46 |
Nie znam się na tym temacie, zdawało mi się, że tam technologicznie to już dawno odstawili Europę. Systemy kontroli, sztuczna inteligencja etc. Plus środki, ludzi do roboty, kształconych od trzeciego roku życia. Tam edukacja jest na takim poziomie, że pomarzyć. Znajomy uczył Chińczyków online niemieckiego. Nigdzie nie było takich wymagań i takiej kontroli. Myślę, że nie docenia się ich i kiedyś to nas może zgubić.
![]() |
MarekBielany @BeaM 16 marca 2022 22:46 |
16 marca 2022 22:49 |
strategos z iliady.
![]() |
BeaM @MarekBielany 16 marca 2022 22:49 |
16 marca 2022 23:14 |
Marcus Albus dixit
![]() |
OdysSynLaertesa @BeaM 16 marca 2022 22:46 |
16 marca 2022 23:51 |
Taaak. To wielce atrakcyjna kultura. Zdyscyplinowana.
Czasem, jednak, coś im się wymsknie na temat innych kultur czy ras. A ostatnio demonstrują specyficzny pogląd na wojnę. Powoli ściągają maskę... kontroli, i uwodzicielskiego wizerunku konfucjuszy... Osobiście doceniam ich szczerość.
![]() |
BeaM @OdysSynLaertesa 16 marca 2022 23:51 |
17 marca 2022 00:05 |
Nie pisałam w tonie fascynacji, raczej przerażenia... Ale różnie można to pewnie odczytać.
![]() |
Barb @zw 16 marca 2022 17:35 |
17 marca 2022 18:41 |
To prawda, ze nie wszystkim Chinczykom jest do smiechu zwlaszcza tym z prowincji, dlatego KPCH ma 5 letni plan w ktorym chca wydobyc z ubostwa kolejne 700M luda, bo wlasnie tam jest ulokowany duzy ferment przeciwko wladzy i chinskie komuchy sie tego boja. Co innego zgarnac z placu Tienanmen kilkaset tysiecy protestujacych, a co innego gdy te 700M w roznych miejcach panstwa zacznie szykowac rozruby, moze dojsc do rozpadu wielkich Chin , tego sie boja.
Dlatego nowy plan gospodarczy bedzie probowal wprowadzic te miliony biedakow do sredniej klasy. Ale do tego sama Rosja im nie wystarczy. Tak jak pan pisal to tylko $147mld wymiany gospodarczej. Jesli USA i EU zaczna im powoli odpadac zostaje im intensywna ofensywa na Polwysep Arabski i Iran a i to moze sie okazac za malo.
Zwlaszcza teraz gdy USA prowadza intensywna dyplomacje z Iranem, probujac ich przeciagnac na swoja strone. Gdyby im sie udalo, wtedy Asad w Syrii poszedlby w odstawke, rurociag z ropa zostaby poprowadzony do konca do wybrzezy MS, co pomogloby Europie zaczac uniezalezniac sie od RU gazu, Saldowie mieliby zagrozenie bomba jadrowa z Iranu . Jednym slowem intensywna dyplomacja Chin i Rosji za ostanie lata na Bliskom wschodzie leglaby w gruzy.
Poza tym swietna notka ZW , gratulacje.
|
zw @Barb 17 marca 2022 18:41 |
17 marca 2022 19:24 |
Dziękuję bardzo. Walka z biedą nie będzie łatwa, bo jest też inny problem, który wojna trochę usunęła w cień. I nie ma co się cieszyć z cudzego nieszczęścia, bo pęknięcie bańki odbije się także na nas.
![]() |
olo @zw |
17 marca 2022 19:29 |
w okresie 2017-2021, spadek o 26% rosyjskiego eksportu uzbrojenia dotyczyl glownie indii i vietnamu
![]() |
OdysSynLaertesa @olo 17 marca 2022 19:29 |
17 marca 2022 20:33 |
Zgadza się... Tego rodzaju ruchy mówią sporo (zwłaszcza "firmy" które wchodzą w takie luki). Dlatego tylko takie mnie osobiście interesują
![]() |
Barb @zw 17 marca 2022 19:24 |
17 marca 2022 20:59 |
To prawda z ta banka nieruchomosci, tyle ze te masywne inwestycje sa wewnatrz kraju i sa finansowane przez remnibi a na rynkach finansowych nazywa sie to yuan. To jest bardzo sprytnie zrobione przez Chiny. Jesli bedzie bankructwo wielkich firm budowlanych i corpo nieruchomosciowe to pewnie odbedzie sie to w juanach. a nie w renminibi, tak by miedzynarodowe korpo stracily a nie przecietny Chinczyk.
Podobny system istnial w Niemczech hitlerowskich. Szkopy budowaly MIC za niezalezna od bankow centralnych walute wystawiana tylko w Niemcach i obracana w Niemczech.
Teraz w dobie globalizacji nic nie jest tak proste i niezalezne. Tak ze podwojna waluta w Chinach niekoniecznie musi ich uratowac od kolapsu.
|
zw @Barb 17 marca 2022 20:59 |
17 marca 2022 23:58 |
Nie ma się co dziwić, że chińscy partyjni propagandziści zachwycają się Schachtem. Ale hitlerowski cud gospodarczy jest przeceniany. Oni już przed wojną prowadzili bandycką politykę wymuszeń na słabszych państwach. A własnym obywatelom robili pranie mózgu, żeby godzili się na gorsze warunki życia.
![]() |
OdysSynLaertesa @zw 17 marca 2022 23:58 |
18 marca 2022 09:45 |
To jest właśnie ta słynna "chińska" dyscyplina... A stoi za nią ten sam duch co za hitlerowską... Nie rozumiem dlaczego tylu ludzi na zachodzie (w tym w Polsce) jest tym zjawiskiem tak zafascynowanych. To jest obóz
|
zw @OdysSynLaertesa 18 marca 2022 09:45 |
18 marca 2022 10:54 |
Fascynować się najłatwiej na odległość. Australijczycy, który znają chińskich komunistów jak zły szeląg wykazują podobieństwa ideologii KPCh i NSDAP. Rzeczywistej ideologii, bo oficjalnie KPCh to dalej marksizm-maoizm.
![]() |
OdysSynLaertesa @zw 18 marca 2022 10:54 |
18 marca 2022 12:40 |
Nie ma o czym mówić... Owoce tejże "dyscypliny" (a za tym pracowitości), to wyścigi dzieci z donosem do władz na własnych rodziców.
![]() |
Pioter @Barb 17 marca 2022 20:59 |
18 marca 2022 12:41 |
Nie ma żadnej podwójnej waluty w Chinach. Chyba, że chodzi o Hongkong czy Makao, gdzie nadal są w użyciu lokalne waluty.
Rembini i Yuan to jedno i to samo. Różne nazwy wynikają z tego, że yuan w mandaryńskim oznacza "pieniądz".
![]() |
OjciecDyrektor @zw |
19 marca 2022 13:14 |
Chiny sa w tej samej grupie kapitałowej co Rosja (nie będe wymieniał innych jeszcze krajów tzw. zachodnich, bo nie chce tu jałowej nawalanki...ale NSDAP też była w tej grupie).
Więc nic mnie dziwi. Nawet te negocjacje po 3 tygodniach wojny (zwane rozmowami pokojowymi). Jestem pewny, że nic z nich nie wyjdzie, a działania wojenne przybiorą na intensywności.
Jedyna konkluzja jest taka, że Chinom wyznaczono w ramach tej grupy kaputałowej role pomocnika sprawcy. Oczywiście pomocnikowi i sprawcy udzielono mocnych gwarancji. Jeden i drugi otrzyma sute wynagrodzenie, a zapłacą ci, którzy myślą, że wojna ich nie dotyczy.
Tak więc nihil novi jak powiedział już kiedyś do pani Oriani Fallaci cesarz Abisynii.
|
zw @OjciecDyrektor 19 marca 2022 13:14 |
19 marca 2022 14:29 |
Proszę wymienić, bo jestem ciekaw Pana zdania. Też nie chcę nawalanki, bo mam inne rzeczy na głowie, więc dyskutować nie będę. A ewentualnych chętnych do nawalanki będę zniechęcał.