-

zw

Moskale na Sycylii i propaganda włoskich "pacyfistów"

Była już dziś w Szkole Nawigatorów mowa o pacyfistach niemieckich, ja chciałbym napisać coś o pacyfistach włoskich. W tytule są oni wzięci w cudzysłów, bo nie wierzę w szczerość intencji zdecydowanej większości z nich. Włoscy "pacyfiści" twierdzą, że główne włoskie media podczas wojny na Ukrainie głoszą natowską propagandę. Media jednoznacznie mówią o rosyjskim agresorze i Ukrainie jako państwie napadniętym, podkreślają włoski udział w ochronie granic NATO przez wysłanie dodatkowych 200 żołnierzy wojsk lotniczych i 4 kolejnych myśliwców do Rumunii. Chwalą przy tym świetne przygotowane bojowe włoskich wojsk lotniczych. Nie wiem, czy nie są to tylko przechwałki, bo moja wiedza o włoskiej armii ogranicza się do wizji przedstawionych w dziełach kinematografii polskiej ("Jak rozpętałem drugą wojnę światową") i brytyjskiej ("Allo Allo"). Cały włoski kontyngent w Rumunii ma osiągnąć 3400 żołnierzy. Poza tym 250 włoskich żołnierzy przebywa na Łotwie. Dziennikarze włoscy potępiają bratanie się z Putinem przed kilkunastu laty ówczesnego premiera Silvio Berlusconiego (Berlusconi był nawet na pokładzie zatopionego niedawno krążownika "Moskwa"). Włoskie media walczą też z fake newsami produkowanymi w Moskwie, ale to nie znaczy, że moskiewska propaganda nie jest we Włoszech obecna.

W programach typu talk show nie wprowadzono cenzury wojennej i mogą się w nich do woli wypowiadać płatni agenci, pożyteczni idioci, rusofile i przedstawiciele struktur gospodarczych wspierających stale Putina. Przy okazji warto pomyśleć, jak wojna wpływa na dochody przemysłu zbrojeniowego (Włochy to czołowy światowy eksporter broni).

Dosyć liczne grono moskiewskich propagandystów we Włoszech nie może jednak, wobec takiej a nie innej postawy głównych mediów, używać terminów będących w użyciu w Rosji. Nikt nie mówi o "operacji specjalnej" wojsk rosyjskich, nie sugeruje się też, że to Ukraińcy sami mordują swoich cywilów, żeby oczernić bohaterską armię rosyjską. Metody zwolenników Rosji są inne. Unikają oni rozmów o działaniach rosyjskich na Ukrainie. Wolą przypominać bombardowanie Jugosławii w 1999 roku czy wojnę w Iraku w 2003, co ma sugerować, że kraje Zachodu nie mają moralnego prawa krytykować Rosji. Drugi wątek to nawoływanie, aby "nie doprowadzić Putina do stanu desperacji". Mieszkający w Kanadzie włoski fizyk Carlo Rovelli podczas telewizyjnego występu z jednej strony nie zaprzeczał, że Ukraińcy mają prawo się bronić, ale z drugiej strony sprzeciwiał się przekazywaniu Ukraińcom broni, żeby nie "eskalować konfliktu". Tutaj można przyczepić się do postawy telewizyjnych dziennikarzy, sprawiających wrażenie, że stoją po stronie napadniętych Ukraińców, ale zbyt ugrzecznionych w stosunku do "pacyfistów". Dziennikarz rozmawiający z Rovellim nie zadał prostego pytania - jak Rovelli wyobraża sobie realizację prawa Ukraińców do obrony, jeśli odbierze im się możliwość dostarczania broni z krajów NATO? Kto w takim razie będzie mógł im dostarczyć broń? Chiny? Indie? Wolne żarty. "Pacyfiści" z włoskich telewizyjnych dyskusji zdawali się mówić Ukraińcom, żeby poddali się, akceptując jakiekolwiek porozumienie pokojowe. Wtedy Włosi mogliby jeszcze przez pewien czas czuć się bezpieczni. 

Profesor Alessandro Orsini, jeden z głównych krytyków wysyłania broni na Ukrainę sprawiał wrażenie mocno wystraszonego perspektywą wojny nuklearnej. I był to strach na granicy histerii. Uwagi dziennikarza, że agresja Rosji stanowi zagrożenie także dla Włoch, Orsini skwitował odpowiedzią, że przecież we Włoszech jest tyle baz NATO, to o jakim zagrożeniu mówimy. Tymczasem rosyjskie okręty już przed wojną demonstracyjnie przepływały blisko wybrzeży południowych Włoch. Poza tym Orsini nie zauważył, że chęć walki za swój kraj we Włoszech jest znacznie mniejsza niż w Polsce czy na Ukrainie. A bez chęci obrony żadne bazy NATO nie pomogą.

Rosjanie już są obecni we Włoszech, nie tylko jako klienci sklepów z drogimi zegarkami. Co prawda nie mają baz wojskowych, ale opanowali gospodarczo pewien strategiczny fragment wybrzeża Sycylii. Na Sycylii między miastami Augusta i Syrakuzy znajduje się wielka rafineria spółki ISAB, której moce przerobowe stanowią 22 % mocy wszystkich włoskich rafinerii i dostarczająca 13 % włoskiego zapotrzebowania na paliwo.W linkach z Google Maps można zobaczyć jaki to moloch:

https://www.google.com/maps/@37.1274734,15.2186192,3a,75y,217.08h,95.71t/data=!3m6!1e1!3m4!1sDZvvnBiecrfzgbiDLbMq6g!2e0!7i16384!8i8192

https://www.google.com/maps/place/96011+Augusta,+Prowincja+Syrakuzy,+W%C5%82ochy/@37.1232665,15.2256353,2838m/data=!3m1!1e3!4m5!3m4!1s0x1313c351cba9b76b:0x9ea49ce30685480a!8m2!3d37.2500684!4d15.2216971

Jest to własność rosyjskiego Łukoilu, ale ponieważ spółka zarządzająca sycylijską rafinerią jest zarejestrowana w Szwajcarii, zarząd firmy twierdzi, że sankcje wobec Rosji nie mogą ich dotyczyć. To stanowisko przyjął zapewne także włoski rząd, bo upadek rafinerii dotknąłby 10 tysięcy rodzin. A strategiczne znaczenie rafinerii widać wyraźnie po wprowadzeniu sankcji wobec Rosji. Mieszkaniec Sycylii przepytywany przez dziennikarkę stwierdził, że w porcie przyległym do rafinerii po wybuchu wojny na Ukrainie widać wzmożony ruch. Rafineria może odegrać dużą rolę w obchodzeniu sankcji. Statek z rosyjską ropą, udający się do Stanów Zjednoczonych, po wprowadzeniu sankcji zawrócił na Atlantyku i przez Cieśninę Gibraltarską udał się właśnie na Sycylię, gdzie dotarł 1 kwietnia.

Trudno spodziewać się aby włoski rząd odważył się podjąć jakieś kroki przeciwko sycylijskiej rafinerii. Miejsca pracy będą pewnie ważniejsze niż przyzwoitość i podtrzymywana będzie fikcja, że to jest jakiś szwajcarski Łukoil. Włoski rząd nie jest w łatwej sytuacji, bo jest pod naciskiem opozycji krzyczącej o tym, że Włochów nie stać na wyrzeczenia w imię obrony Ukrainy. Część działaczy wywodzących się z silnej kiedyś Włoskiej Partii Komunistycznej daje się ponosić nostalgii i z przywyczajenia (choć pewnie także za pieniądze) broni Moskwy.  Ogłupieni przez nich ludzie są gotowi nawet zginąć za "ruski mir". Niedawno media podały informację o śmierci w Donbasie walczącego z Ukraińcami włoskiego ochotnika Edy Ongaro, byłego kibola drużyny z Wenecji i komunistycznego fanatyka. Przyzwyczajenie niektórych włoskich komunistów, że to Rosja jest w świecie "tym dobrym" każe im przymykać oczy na to, że Putin wspierał w wielu krajach europejskich partie, które komuniści zwykle nazywają faszystowskimi. Po stronie rosyjskiej walczą przecież od lat przeciwko Ukraińcom niektórzy włoscy neofaszyści. 

Stałą modą wśród włoskiej młodzieży jest antyamerykanizm. Trzydziestoletni "artysta uliczny" Jorit (pół-Holender, pół-Włoch z Neapolu), lewak niechętny wobec NATO, ostatnio awansował do roli jednego z głównych "pożytecznych idiotów" Putina. Karierę zaczął przed laty od ogromnego muralu przedstawiającego patrona Neapolu Św. Januarego. Ale potem w jego twórczości zaczęły dominować gigantyczne portrety postaci takich jak Che Guevara, Salvador Allende, Antonio Gramsci. W 2019 roku Jorit pojechał do Moskwy malować portret Gagarina, którego nazwał "współczesnym Jezusem". I zapewne od tej wizyty Jorit został tubą moskiewskiej propagandy. Po tym, jak na mediolańskim uniwersytecie zawieszono (chwilowo jak się okazało) wykłady na temat Dostojewskiego, "oburzony" Jorit namalował ogromny portret Dostojewskiego na ścianie szkoły w Neapolu, co spotkało się z ciepłą reakcją Kremla. Putin skomentował, że powstanie tego dzieła daje nadzieję na zwycięstwo prawdy. Na szczęście młodzież włoska przyszła obejrzeć malowidło Jorita bez rosyjskich flag, a jeden z młodych ludzi miał na maseczce namalowane barwy Ukrainy.

Los Ukrainy budzi współczucie u młodych, ale młodzież włoska nadal ma skłonność do utopii w stylu ruchu hippisowskiego sprzed lat. Stąd biorą się napisy na murach w rodzaju: "NO PUTIN NO NATO". Ciągle wśród młodych modny jest anarchizm, hasła, że "rządy zawiodły" i że trzeba wziąć sprawy w swoje ręce. Kończy się to jednak na gadaniu i wypisywaniu haseł. Zwraca też uwagę przywłaszczanie sobie haseł pacyfistycznych przez działaczy LGBT. Nie brakuje we Włoszech tęczowych flag z napisem "pace" - pokój. Taka flaga wisi też na miejskim urzędzie w Bolonii obok flagi ukraińskiej.

Nadzieję na skuteczniejszą walkę z moskiewską propagandą daje to, że we Włoszech jest coraz więcej uciekinierów z Ukrainy i Włosi mogą się sami przekonać że nie są to żadni "naziści" uciekający przed moskiewską sprawiedliwością, ale głównie kobiety i dzieci. Ukraińcy wybierają ten "straszny" Zachód i jakoś nie mają ochoty zaznać "wielobiegunowego, sprawiedliwego i demokratycznego porządku" w wydaniu kremlowskim o którym mówił minister Ławrow w Chinach. Dane sprzed kilku dni mówią o 95 tysiącach Ukraińców przybyłych w ostatnich tygodniach do Włoch. Ogólnie Ukraińców jest już we Włoszech prawie 250 tysięcy. To oczywiście znacznie mniejsza liczba niż liczba uchodźców ukraińskich w Polsce, ale wystarczająca, żeby Ukraińcy byli widoczni i słyszalni we włoskich miastach.

https://www.ilpost.it/2022/04/01/edy-ongaro-morto-donbass/



tagi: ukraina  rosja  sankcje  włochy  nato  antyamerykanizm  łukoil 

zw
20 kwietnia 2022 19:05
27     2171    15 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

K-Bedryczko @zw
20 kwietnia 2022 20:47

To bardzo cenne, że podzielił się Pan informacjami z Włoch. Bardzo dziękuję. Czytałemksiążkę katolickiego pisarza o Benedykcie XVI, i także ten człowiek siał mzonkami na temat Rosji i srutina. Oni, ci Włosi są chyba próżni jak niemcy i francuzi.

zaloguj się by móc komentować

K-Bedryczko @zw
20 kwietnia 2022 20:47

To bardzo cenne, że podzielił się Pan informacjami z Włoch. Bardzo dziękuję. Czytałem książkę katolickiego pisarza o Benedykcie XVI, i także ten człowiek siał mżonkami na temat Rosji i srutina. Oni, ci Włosi są chyba próżni jak niemcy i francuzi.

zaloguj się by móc komentować

zw @K-Bedryczko 20 kwietnia 2022 20:47
20 kwietnia 2022 21:33

Ludzi próżnych nigdzie nie brakuje, ale w przypadku relacji Włochy-Rosja jest dużo czystego biznesu. Inwestycje w regionach, z którymi rząd włoski miał zawsze dużo kłopotu, bo pieniądze wsiąkały. Poza tym włoska turystyka lubi przybyszów z Putinlandu. Przyjeżdżają na dłużej niż przeciętni turyści i wydają znacznie więcej pieniędzy. Ileż było radości u sklepikarzy, kiedy w sierpniu 2013 załamała się pogoda i Rosjanie ruszyli do sklepów...

zaloguj się by móc komentować

Paris @zw
20 kwietnia 2022 21:40

Tak...

...  bardzo  ciekawy  wpis...  i  najwyzszy  czas  aby  zmienic  opinie  o  tych  TEPYCH  i  OBLUDNYCH  Makaroniarzach  !!!

Te  PIERDY  tego  calego  profesUra  Orsiniego  sa  po  prostu  zenujace  i  skandaliczne...  gdyby  ludzie  mer**ow  mieli  wiecej  rozumu,  wiedzy...  i  GODNOSCI  -   to  po  prostu  powinni  wyjsc  ze  studia  i  z  takimi  "akademickimi"  BARANAMI  nie  podejmowac  zadnej  rozmowy,  bo  to  zwyczajnie  mija  sie  z  celem.

Tuz,  przed  swietami  wielkanocnymi  w  telewizorze  francuskim  bylo  "glosno",  bo  Makaroniarze  NIE  UZNAJA...  "pewnych  aspektow"  ludobojstwa  na  Ukrainie.  Dzis  z  kolei  jakas  wloska  PRESStytutka  z  wloskiej  agencji  prasowej  w  telewizorze  rak  sie  "slinila  ochami  i  achami"  ZOMBI  Lunijnego,  ze  -  pardon,  ale  chcialo  sie  tylko  s*ac  na  te  jego  wywody...  w  kazdym  badz  razie  wywnioskowalam,  ze  ROZPAD  tego  ZOMBI  to  moze  byc  KATASTROFA  dla  tych  cwaniakow,  z  banka  w  nosie  !!!

Dziekuje  za  ten  wazny  wpis, 

zaloguj się by móc komentować

zw @Paris 20 kwietnia 2022 21:40
20 kwietnia 2022 21:59

Orsini przede wszystkim nie powinien być zapraszany do studia, bo było wiadomo, co będzie mówił. Pewnie ma gwarancje od kogoś ważnego, bo wszędzie go pełno. Jeśli chcą coś zmienić w świadomości Włochów, po wielu dziesięcioleciach panoszenia się komunistów traktowanych jak normalna partia polityczna, to powinni zrezygnować z "wysłuchiwania drugiej strony".  Ale mam wątpliwości czy rzeczywiście chcą. 

zaloguj się by móc komentować

Paris @zw 20 kwietnia 2022 21:59
20 kwietnia 2022 22:13

A  no  wlasnie...

...  i  znowu  doszlismy  do  tego  jak  te  wszystkie  mer*ialnie,  te  wszystkie,  dete  "wolne  media"  to  jedna  zgraja  i  banda...

...  i  zeby  zachowac  resztki  zdrowego  rozsadku  trzeba  to  DZIADOSTWO  omijac  szerokim  lukiem  !!!

 

I  chyba  slusznie,  ze  ma  Pan  watpliwosci...  oni  sie  bardzo  rozleniwili,  "bunga  bunga"  i  temu  podobne  ekscesy  "pieknego  Sylvio"  !!!   A  to  byl  taaaki  "wielki  polityk",...  az  sie  niedobrze  robi  jak  czlowiek  przypomni  sobie  te  wszystkie  mer*ialne  KITY  dla  ciemnego  luda  !!!

zaloguj się by móc komentować

Paris @Paris 20 kwietnia 2022 22:13
20 kwietnia 2022 22:15

Ach...

...  i  jeszcze  ta  cala  TEPA  DZIUNIA  Mogerini,  przez  cale  lata  "zakochana  w  Putinie"  !!!

zaloguj się by móc komentować

atelin @zw
20 kwietnia 2022 22:27

Nawet PRL miał bekę z włoskiej armii. 

zaloguj się by móc komentować

zw @Paris 20 kwietnia 2022 22:13
20 kwietnia 2022 22:36

Taki był z niego wielki polityk, że aż dostał od Kwaśniewskiego Order Zasługi RP. 

zaloguj się by móc komentować

zw @atelin 20 kwietnia 2022 22:27
20 kwietnia 2022 22:47

Czasem coś im się udawało - na przykład uszkodzenie brytyjskich okrętów w Aleksandrii w 1941 roku. Ale jaki poziom teraz prezentuje włoska armia to nie mam pojęcia. 

zaloguj się by móc komentować

K-Bedryczko @atelin 20 kwietnia 2022 22:27
20 kwietnia 2022 22:57

sądzę, że informacje o włoskiej armii są trochę niedokładne. Włosi są liderami w  producji okrętów. Ich czołgi są także na niezłym poziomie. 

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @zw
21 kwietnia 2022 01:03

Włoskich żołnierzy, okupujących Jugosławię, opisał Bulatovic w swojej powieści "Bohater na ośle", dając im bardzo marne świadectwo.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @zw
21 kwietnia 2022 02:12

"Profesor Alessandro Orsini, jeden z głównych krytyków wysyłania broni na Ukrainę sprawiał wrażenie mocno wystraszonego perspektywą wojny nuklearnej. I był to strach na granicy histerii."

To jest część długofalowej polityki i strategii Rosjan - pacyfikować od wewnątrz, zwłaszcza społeczeństwa krajów zachodnich, wykorzystując strach przed bronią nuklearną, i umiejętnie  dawkując "newsy".

Dzisiaj rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało o udanym teście nowego międzykontynentalnego pocisku balistycznego "Sarmata".

Jest to broń o zasięgu do 18 tysięcy kilometrów i jak twierdzi Putin, zdolna spenetrować każdy system obrony przeciwrakietowej:

https://www.foxnews.com/world/russia-tests-sarmat-intercontinental-ballistic-missile

Ja jednak już o tym pisałem w jednym ze swoich komentarzy w SN i przypomnę jeszcze:

czytałem wypowiedzi ekspertów w kwestiach broni nuklearnej na zachodzie, wojskowych i analityków.

Twierdzą że w razie eskalacji i najczarniejszego scenariusza, czyli wojny nuklearnej Rosja jest na pozycji przegranej.

Głowica nuklearna takiego pocisku balistycznego jest w stanie zniszczyć obszar wielkości dużego miasta i spowodować wielkie straty ludzkie i materialne. Ale żaden kraj na świecie nie dysponuje bronią o mocy takiej która jednym uderzeniem mogłaby zniszczyć cały kraj czy nawet duży jego obszar.

Jeśli więc Rosja wykonałaby pierwszy ruch, mogłaby zniszczyć kilka wielkich miast amerykańskich, ale Stany Zjednoczone by to przetrwały. Mają bowiem odpowiednio rozbudowaną strukturę pod różnymi względami: politycznym, administracyjnym, no i oczywiście militarnym.

Rosja, chociaż terytorialnie jest prawie dwa razy większa od USA, to opiera się na dwóch praktycznie ośrodkach decyzyjnych, politycznych, administracyjnych, i co bardzo ważne - gospodarczych. Są to dwa miasta: Moskwa i St. Petersburg.

Gdyby Amerykanie w ramach uderzenia odwetowego po ataku rosyjskim zniszczyli te dwa ośrodki, to Rosja byłaby jak człowiek pozbawiony głowy.

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

zw @KOSSOBOR 21 kwietnia 2022 01:03
21 kwietnia 2022 06:27

Dzieje włoskich kampanii w Afryce - tych w Etiopii i tych przeciwko aliantom są dosyć wymowne. Nawet jeśli zdarzały się przypadki odwagi i skuteczności. Z kolei o zdobyciu przez aliantów Palermo krąży taka opowieść, że mafia sycylijska przywiozła dla włosikch żołnierzy ubrania cywilne i tak zakończył się opór na jednej ze strategicznych pozycji zamykających aliantom drogę do miasta. 

zaloguj się by móc komentować

zw @Szczodrocha33 21 kwietnia 2022 02:12
21 kwietnia 2022 06:30

Pamiętam tamten komentarz. Koła wspierające Putina we Włoszech będą jednak straszyć pełnowymiarową wojną nuklearną, bo nie mają za bardzo innych argumentów. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Szczodrocha33 21 kwietnia 2022 02:12
21 kwietnia 2022 06:36

Raczej jak wąż pozbawiony głowy. To są scenariusze dla Włochów. W Moskwie martwią się teraz jak wytłumaczyć swoim rozwydrzonym dzieciom, że nie będą studiowały na Oksfordzie i nie będą obywatelami świata. 

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski 21 kwietnia 2022 06:36
21 kwietnia 2022 06:51

Włochy były chyba jednym z najbardziej infiltrowanych i rozsadzanych od środka na wielu frontach krajów europejskich przez ZSRR, obok Francji oczywiście.

I to przetrwało do dziś w mentalności wielu ludzi, a więc i polityków i innych postaci życia publicznego.

Rozmawiałem tu parę lat temu w USA z takim staruszkiem, bardzo miły gość.

Okazało się że po II wojnie światowej służył w oddziałach amerykańskich stacjonujących we Francji, to było tak gdzieś na początku lat 50-ych.

Mówił że dowództwo bardzo niechętnie wydawało przepustki żołnierzom na wyjście z jednostki, tak się obawiano przenikania propagandy i wpływów

komunistycznych, tak spenetrowane i infiltrowane było wtedy społeczeństwo francuskie.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski 21 kwietnia 2022 06:36
21 kwietnia 2022 06:56

"W Moskwie martwią się teraz jak wytłumaczyć swoim rozwydrzonym dzieciom, że nie będą studiowały na Oksfordzie i nie będą obywatelami świata."

W tenisa też już nie pograją, ani oni, ani ci od Baćki:

https://www.salon24.pl/u/sport/1222167,rosja-i-bialorus-oficjalnie-wykluczona-z-wimbledonu

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Szczodrocha33 21 kwietnia 2022 06:51
21 kwietnia 2022 07:12

Ludzie już o tym nie pamiętają. Jak CIA podjęła akcję odwetową, to propaganda komunistyczna nazwała to latami ołowiu, ruscy wymyślili Czerwone brygady i zaczął się terroryzm. Dzisiejsi moskiewscy trole uważają, że ich działalność to taka zabawa

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski 21 kwietnia 2022 07:12
21 kwietnia 2022 07:52

W Polsce w latach 80-ych był emitowany, bardzo popularny zresztą, serial odcinkowy pod tytułem "Ośmiornica". To było o mafii włoskiej, jak przenika do najwyższych szczebli władzy, jak zastrasza, korumpuje, szantażuje.

 

Czas chyba żeby nakręcić film o nawet takim samym tytule [bo bardzo jest adekwatny], o tym jak Rosja obecna, zresztą prawy potomek sowieckiego systemu, przez dekady całe przenika do krajów i społeczeństw, jak manipuluje, zastrasza, przekupuje.

Słowo daję, gdyby poseł Braun dał sobie spokój z poltyką i zrobił o tym film, to chyba nawet przebaczylbym mu fotkę ze Stonogą.

Ale wiem że to nierealne, poseł Braun chyba zwycięsko dotelepie sie do sejmowej, czy może europarlamentarnej emerytury.

No chyba że ruscy wcześniej wejdą i mianują go ministrem. A może rzecznikiem rzdądu tymczasowego z premierem Korwinem na czele.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Szczodrocha33 21 kwietnia 2022 07:52
21 kwietnia 2022 08:40

On już robił takie filmy i stwierdził, że go to nie satysfakcjonuje. Ma lepsze zajęcia. Organizuje protesty w obronie nauczycieli, co nie chcieli nosić masek w szkole. 

zaloguj się by móc komentować

mniszysko @zw
21 kwietnia 2022 09:41

Po pierwsze chciałbym przypomnieć, że Włochy były jedynym krajem, gdzie komuniści byli bliscy przechwycenia władzy poprzez zwycięstwo w wolnych wyborach. Brakowałom im "tyci, tyci". Ze względu na Włochy w Moskwie uchwalono ustawę, że możliwe jest zwycięstwo rewolucji w społeczeństwach o "wysokiej świadomości klasy robotniczej" (cokolwiek to znaczy0 drogą demokratycznych wyborów.

Dzięki takiem klimatowi mamy "Don Camillo" Guareschiego. Swoją drogą polecam. Świetna rozrywka mimo wszystko.

Ja bym nie dawał się wprowadzić w błąd brakiem silnej armii włoskiej. Nie na tym polega włoska taktyka. Proszę sobie przypomnieć Gramsciego i jego propozycję dla zwycięstwa socjalizmu. Jest to propozycja typowo włoska i tylko Włoch mógł ją zaproponować, bo to jest ich tradycja polityczna, i strategia jaką używa do dziś mafia. Jest to "marsz przez instytucje". Anglosasi nazywają to deep state. Ciekawe byłoby przeanalizować podobieństwa i różnice.

Myślę, że przez długi czas była to taktyka Moskwy. Zresztą przedstawiał ją Suworow wcale nie kryjąc inspiracja. Efekty tego widać w Niemczech i we Francji.

Na razie jest tak, że Włosi mogą sobie gadać co chcą ale to Amerykanie twardo kontrolują półwysep Apeniński. We Włoszech jest 100 baz amerykańskichi i we Włoszech znajduje się olbrzymie eksterytorialna enklawa amerykańska, która kontroluje cały ruch morski i powietrzny Morzem Śródziemnomorskim.

Co do Ukraińców, którzy tam przebywają... Ja nie mam złudzeń, że to zmieni nastawienie Włochów. Włosi ich serdecznie przyjmą. Nawet nieba im przychylą. Morza wina wypiją i obficie ich zaopatrzą a z Moskalami, jeśli trzeba będą kręcić interesa. Oni mają to we krwi, żeby godzić własne matki z teściowymi :-)))

P.S. Na koniec chcę przypomnieć to, co napisałem kiedyś o państwie włoskim. Włosi są jedynym krajem, który w czasie I i II wojny światowej odwrócił swoje przymierza, zmienił fronty i przy tym zawsze coś zyskał, także terytorialnie. Dyplomacja watykańska głównie na nich się opiera ;-P

zaloguj się by móc komentować

Klasyk @Szczodrocha33 21 kwietnia 2022 06:56
21 kwietnia 2022 11:35

Już się znaleźli obrońcy rosyjskich tenisistów. Twierdzą, że sportowcy są niewinni i, że stosowanie odpowiedzialności zbiorowej to barbarzyństwo.

zaloguj się by móc komentować

zw @mniszysko 21 kwietnia 2022 09:41
21 kwietnia 2022 11:47

Dzielenie Włochów na "komunistów" i "faszystów" to pewnie jeden ze sposobów zarządzania tym terytorium. A zmiana nastawienia Włochów wobec Moskwy już jest widoczna. To dla nas może się wydawać drobną zmianą, biorąc pod uwagę wydarzenia, które dzieją się na Ukrainie, ale dziesięciolecia wpływów komunistów nie są takie łatwe do przekreślenia. Już nie tak łatwo są łykane wszystkie propagandowe koncepty Kremla. Obecność Ukraińców może tendencję tylko wzmocnić. Może nie stanie się to szybko, ale widać jakąś szansę na powstanie ukraińskiego lobby we Włoszech. A interesy z Moskwą oczywiście Włosi będą nadal kręcić. Pewnie będą też jednymi z pierwszych, którzy będą gardłować za zniesieniem sankcji.  

Co do korzyści dla Włoch po zmianie frontu w I wojnie światowej to pełna zgoda. Ale po II wojnie? Udało im się tylko wywalczyć łagodniejszy wymiar kary. Stracili przecież kolonie, Istrię i na kilka lat nawet Triest. Płacili reparacje wojenne, we Włoszech przez długie lata panowała bieda. 

zaloguj się by móc komentować

mniszysko @zw 21 kwietnia 2022 11:47
21 kwietnia 2022 13:08

Kolonie w sensie formalnym i tak by stracili. Nie wiem, jak jest obecnie ale jeszcze 10 lat temu mieli wpływy w Etiopii, Eryteii. Przynajmniej te kościelne były spore.

Faktem jest, że koniec końców, z II wojny światowej wyszli obronną ręką. Jest tajemnicą poliszynela, przynajmniej na półwyspie włoskim, że Amerykanie futrowali Włochów, właśnie żeby komunistów do władzy nie dopuścić.

Oni mają takie powiedzenie, że tylko głupi przebywa na słońcu, bo mądry to siedzi w cieniu. I przekładają to na praktykę. Z uśmiechem stwierdzają, że to, co projektuje się w Mediolanie nosi się w Nowym Yorku. Ich domu mody, buty, ich kuchnia chyba nie muszę tłumaczyć jakie dochody to generuje. Obecnie jestem ciekawy, co będzie z ich makaronami.

Jeśli chodzi o Polskę, to u nas działa ich firma Leonardo produkująca helikoptery. A nasi piloci szkolą się na ich samolotach.

Ja napiszę tak. Włosi posiedli tę umiejętności, że oni rzadko uderzają wprost. Oni zmieniają okoliczności. To raz. Dwa Włoch nigdy nie patrzy, kto jaki program reprezentuje, czy za czym się opowiada. To jest dla tych z zewnątrz, spoza ich kręgu. Oni patrzą,  kto z kim jest powiązany i jak to wpływa na ich sieć. Tak to rozgrywają między sobią i tak to robią na zewnątrz. Dlatego nam wydaje się włoska polityka nieodgadniona. Ona taka wcale nie jest. Tylko trzeba znać klucz. Ale to już jest poza głównym wątkiem.

zaloguj się by móc komentować

zw @mniszysko 21 kwietnia 2022 13:08
21 kwietnia 2022 13:59

Amerykanie futrowali po II wojnie całą zachodnią Europę. Wskaźniki ekonomiczne Włoch wyglądały imponująco, ale długo nie przekładało się to na sytuację zwykłych ludzi. Zwłaszcza Południe było traktowane jak kolonia Północy i źródło taniej siły roboczej. Zniszczono na Południu wpływy właścicieli ziemskich i wzmocniono biurokrację. Z zamieszania korzystała też zorganizowana przestępczość. To raczej nie jest taka prosta zależność, że Amerykanie bronili Wloch przed komunizmem i dlatego pompowali włoską gospodarkę. Komuniści byli także potrzebni (kręgom gospodarczym rządzącym we Włoszech czy nawet Amerykanom) do przeprowadzenia rewolucyjnych zmian społecznych, które dokonywały się bez krwawej rewolucji. To przecież po II wojnie światowej zmalały we Włoszech drastycznie wpływy Kościoła.  

U włoskiej elity widać teraz duży niepokój. Covid uderzył w turystykę, dla światowej gospodarki przyszły ciężkie czasy, zapotrzebowanie na różne luksusowe produkty wytwarzane we Włoszech nieuchronnie spadnie. Pewnie jak zwykle Wlosi dadzą sobie radę, ale najlepsze czasy także i oni mają chyba za sobą. W dodatku są stale narażeni na napływ afrykańskich imigrantów. 

zaloguj się by móc komentować

Paris @mniszysko 21 kwietnia 2022 13:08
22 kwietnia 2022 20:38

A  ja,  prosze  Mniszyska,  napisze  tak,...

...  nie  sadze  aby  Wlosi  posiedli  jakies  szczegolne  umiejetnosci,  a  zwyczajnie  sa  wielce  interesowni...  i  HIPEROBROTOWI,...  dlatego  tez  nie  wydaje  mi  sie  ich  <polityka>  nieodgadniona,  ale  po  prostu  falszywa  i  zaklamana.  Prywatnie,  znajomej  maz,  Wloch,  taki  wlasnie  jest  -  hipokryta,  zwiazek  ich  trwa,  bo  ,,jest  kasa,,  na  wygodne  zycie...  z  kolei,  inni  moi  sasiedzi,  ktorzy  pare  lat  temu  wyjechali  do  Wloch,  do  swoich  2  zameznych  corek  przy  okazji  naszego  wspolnego  spotkania  powiedzieli,  ze  nie  spodziewali  sie,  ze  ich  ,,obydwa  wloskie  ziecie,,  to  takie  sk****syny.

Szczesliwie,  ich  makarony  mnie  ,,nie  ruszaja,,  bo  do  makaronu  mojej  roboty  to  nie  maja  nawet  wstanu,  pizza  przereklamowala  sie,...  ale  przyznam,  ze  mozzarele  z  avocado  i  pomidorkiem  z  wlasnego  ogrodka  bardzo  lubie  !!!

 

A  wracajac  do  ich  zaklamanej  polityki  -  to  faktycznie  -  Ukraincow  beda  przyjmowac  jak  NAJCZULEJ,  ale  ,,interesow  z  putinem,,  NIE  POPUSZCZA...  zwyczajnie,  OBLUDNICY  tak  maja.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować